Komentarze: 0
Ojoj! Tak goraco! Zazdroszcze mojemu malenstwu - siedzi sobie teraz w brzuszku u mamusi i nie martwi sie 40 - stopniowym upalem. Tez tak chce ;-))). Pawel krzata sie po kuchni. Ach, jak dobrze byc w ciazy ;-)). Nic nie robic ;-)). No, moze nie przesadzajmy. Za chwile wlaczymy sobie jakis film i bedziemy sie objadac do przesady popcornem... Ech... Kocham mojego Pawelka...
Moze wypadaloby powiedziec cos o sobie? O.K. To zaczynamy ;-)). Mam 26 lat i jestem brunetka. Mam piwne oczy i zawsze usmiechnieta twarz. Od 2 i pol roku jestem szczesliwa zona i przyszla matka. Moj maz, Pawelek, ma 27 lat. Jest Blondynem o niebieskich oczach i opiekunczej duszy. A od trzech miesiecy jestem w ciazy :-))). Mnie i Pawelka rozpiera duma :-))). Nasze zycie wypelnia teraz troska o mnie i malenstwo, szukanie odpowidnich "gadzetow" dla naszego przyszlego lokatora, badania kontrolne itp. itd. I to by bylo tyle na teraz. Ide do Pawelka, bo sie o mnie dopomina ;-))).